piątek, 2 grudnia 2011

Olejek Macadamia

Niedawno, będąc w hurtowni fryzjersko-kosmetycznej, wpadł mi w oko pewien olejek o którego istnieniu wcześniej nie wiedziałam. Aby sprawdzić jego działanie na moje włosy, złamałam po raz kolejny zasadę zabraniającą mi kolejnego zakupu specyfiku do włosów- ale pomyślałam, że może moje włosy mi się odwdzięczą;-), więc odżałowałam parę groszy by go sprawdzić.



To 10 ml maleństwo to olejek z makadamii. Olejek uzyskuje się  drzewa makadamia, które rośnie w deszczowych lasach Australii, Indonezji i Nowej Katalonii- z dużych kremowych kwiatów wyrastają brązowe, pestkowe orzechy, uchodzące za jedne z najsłodszych na świecie. Olejek z tych orzechów zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, składniki mineralne, witaminy A, B, E oraz lecytynę. 
Ma ponoć bardzo dobry wpływ na skórę i paznokcie, ale również na włosy, ponieważ kompozycja olejku posiada podobienstwo i zgodność z naturalnymi olejkami wydzielanymi przez ciało. Oznacza to, że dobrze się wchłania zapewniając odżywianie i nawilżanie.
Sam olejek macadamia w przypadku tego produktu jest wzbogacony olejkiem arganowym.

Korzyści:
  • zapewnia głębokie odżywianie, wygładzanie w długotrwale nie splątanych, prostych włosach. Włosy są super gładkie, łatwo się układają i są lśniące
  • natychmiastowe wchłanianie, pozostawia włosy  lekkie, bez tłustych pozostałości.
  • przedłuża żywotności koloru zmniejszając blaknięcie koloru.
  • naturalna ochrona przed promieniami UV
  • redukuje czas schnięcia o 40-50%.

Składniki: Dimethicone, Cyclomethicone, Tocopheryl Acetate, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Parfum/Fragrance, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional, Coumarin, Linalool, Limonene.
Jak widać na początku coś, za czym nie wszyscy przepadamy- czyli sylikony. Ale jeśli chodzi o mnie, zrezygnowałam z sylikonów w szamponie i odżywkach, jedynie w postaci jedwabiu do włosów ich nie unikam. Uznałam więc, że ten olejek może służyć i jako nawilżanie i obronna otoczka na włosa, zapobiegająca rozdwajaniu się koncówek. 
Antyutleniacz wysoko w składzie, za chwilę olejek z orzechów a następnie kolejny dobroczynny składnik- olejek arganowy, również nawilżający i odbudowujący. Składniki zapachowe- mogą być uczuleniowe, ale za to przepięknie pachnie- mi przypomina zapach perfum Euphoria CK.


Olejku użyłam już parę razy i muszę przyznać, że producent nie kłamie obiecując nieobciążone i wygładzone włosy. Jednak uważam, że przy użyciu go na końcówki można odłożyć na bok jedwab do włosów lub (zależnie od tego czym je zabezpieczacie) inne serum wygładzające, ponieważ wtedy włosy napewno są przeciążone. 
Co do właściwości regeneracyjnych za wcześnie by się wypowiedzieć, ale nie żałuję zakupu- choćby ze względu na zapach i wygładzenie:-). Buteleczka posiada ładną grafikę, kojarzy się z egzotyką więc ładnie prezentuje się na półeczce;-).
Cena ok. 20 zł , choć znalazlam w sieci taniej:-).


Edit:
No niestety, wygrzebałam opis składu  stworzony przez osobę, która zapewne zna się lepiej i wiem że będę używała okazyjnie ze względu na piękny zapach- i pokornie wrócę do olejku kokosowego + jedwab:-). Nie ma zbytnio właściwości uzdrawiających włos- jedynie do następnego mycia.
http://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=23411351&postcount=1514




Pozdrawiam:-)

3 komentarze:

  1. do zabezpieczania koncowek zima by mi sie taki przydal :D, fajny olejek ...
    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam kosmetyki z makadamii, ceny nienawidzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. :-)) ceny czasami stają się wrogiem w dojściu do celu;-)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz! :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...