Hej:-)
Właściwie dopiero się zorientowałam, że ostatnie farbowanie miało miejsce na początku września. Minęło już więc 6 miesięcy bez farby. Od momentu pierwszego rozjaśniania w moim życiu to najdłuższy okres bez koloryzacji i choć mam małe kryzysy jestem z siebie dumna, że udało mi się dotrwać do tego momentu.
Odrost ma już prawie 10 cm.
Niestety włosy nie rosną szybko, ale może za kilka miesięcy osiągnę taką długość, przy której pierwsza myśl to będzie- ombre a nie odrost;-).
Aby przyspieszyć porost nadal stosuję wcierki, zażywam suplementy oraz olejuję skalp.
A oprócz tego zamieszkał z nami mały słodziak- nie wiem czy zostanie na dłużej, bo przygarnęliśmy go celowo dowiadując się u jakich ludzi mieszka, ale już się w nim zakochałam i może jednak zostanie z nami:-).
Kotek dość szybko się zadomowił choć nie ma jeszcze odwagi wychodzić spod łóżka;-) jednak jak przekona sam siebie, to chętnie eksploruje nowe miejsca chodząc jeszcze dość nieporadnie.
Nie posiada jeszcze imienia.
Właściwie nigdy nie miałam małego kotka w domu, ale wiem że wśród Was jest dużo posiadaczek kici i prawdopobnie poproszę Was o pomoc i wskazówki jeśli kotek u nas zostanie (decyzja zapadnie do końca tygodnia).
Pozdrawiam :-)
Aaaa co za mordka :)) Wygląda jak kameleon na tym kocu :) Imponujący odrost :) :*
OdpowiedzUsuńPrzez chwilę to ja sama nie mogłam jej zlokalizować:D Dziękuję
UsuńJak się zlał z kocykiem!:DDD
OdpowiedzUsuńZnalazłam Cię u Natalii z blondhaircare, również wracam do naturalnego koloru :)
Obserwuję, w kupie raźniej!:D
Raźniej i więcej motywacji;-)
UsuńCóż za cudowny słodziak!
OdpowiedzUsuńOdrost imponujący! Gratuluję wytrwałości! :)
Dziękuję:)
UsuńNiesamowity odrost a kotek taki słodziutki ;) Sama mam w domu dwa koty :)
OdpowiedzUsuńTo zapewne masz wesoło:D
UsuńGratuluję tak dużego odrostu :) a kotek przesłodki!
OdpowiedzUsuńGratuluję i zazdroszczę wytrwałości w "nie malowaniu" :)
OdpowiedzUsuńA kotek przesłodki:)
O, ja też nie farbuję już włosów od pół roku! Z tym że ja poszłam do fryzjera na ostatnie farbowanie, aby mi dobrał kolor farby do koloru odrostu, więc u mnie nie widać zupełnie, że farbowane miałam włosy :) Kicia piękna!
OdpowiedzUsuńJa farbowałam ciemnym blondem na własną rękę, ale zmył się prędko;-) teraz się zmagam z tym odcinającym się blondem.
UsuńJaki słodziak a odrost jest już pokaźny :)
OdpowiedzUsuńkotek <3 moja mama chce jakiegoś przygarnąć niedługo :) a odrost super, urosły sporo :)
OdpowiedzUsuńJej cudny! Polecam blog kisiel z kota blogspot tam wszystko o kotach. Boże piękny to dziewczynka chyba tricolorki to samiczki. Sama poluję na taką kocurka dwu latka mam i szukam mu siostry teraz
OdpowiedzUsuńPonoć kotka, ale jeszcze w piątek ide do weterynarza się upewnić;-) nie jestem fachowcem w kwestii zaglądania im pod ogonek heh. Dzięki za polecenie bloga, zaraz tam zajrzę;)
Usuńszczęsciara z ciebie że ją masz ! czym prędzej wybierz imię dla kociej królewny i kochaj nad życie a odwdzięczy się tym samym .Pietruszka
Usuńjaki słodki:))))
OdpowiedzUsuńOooooo, kotuś! :*:*:* Zakochałam się, nie wiem co na to małżonek, ale cóż... kotek jest przecudowny. Podrapiesz go ode mnie za uszkiem jak wychyli się spod łóżka? Proooszę :)
OdpowiedzUsuńPodrapałam po trzykroć a może nawet i więcej:-) Poza tym już nie chowa się pod łóżkiem a wręcz uwielbia na nim teraz urzędować:) nabrała wiele odwagi i podąża za krokami co chwile, o ile nie jest zajęta ganianiem za swoim cieniem;-)
UsuńPiekny odrost - gratulacje :*
OdpowiedzUsuńJaka cudowna kruszynka♥♥Sama mam w domu kotkę,która do wizyty u weterynarza nosiła męskie imię i uchodziła za kocura:)
OdpowiedzUsuńJa mam juz 5-cio miesieczny odrost :D kotek jest przeslodkiiii <3
OdpowiedzUsuńJaki słodziak :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji --> http://veneaa.blogspot.com/
Piękny kotek! Również chciałabym mieć takiego w domu! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości jeśli chodzi o farbowanie :) !
Jaki piękny kotek :D
OdpowiedzUsuńniektórym dziewczynom na porost włosów pomaga olejek rycynowy, stosujesz?
www.celestialnailart.blogspot.com
Olejku rycynowego nie stosuję, nie przepadam za przygotowaniem mikstury na włosy, bo wcześniej jest dobrze podgrzać by nie miał takiej tępej konsystencji. Ale jak się uprę, to może się tym zajmę.:-)
UsuńDziękuję dziewczyny za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńgratulacje odrostu :) powodzenia w zwiększaniu jego długości ;))
OdpowiedzUsuńWszyscy piszą o kocie ale nikt nie wspomni jak piękny masz swój naturalny kolor włosów! Piękny chłodny słowiański kolorek :-).
OdpowiedzUsuń